Publikacja liczy 792 stronice i zawiera 292 ilustracje (w większości kolorowe). Oprawa twarda.
Od XVII stulecia aż po mniej więcej lata siedemdziesiąte XX wieku w Holandii sprzątano wręcz maniakalnie. Cudzoziemscy podróżni odwiedzający kraj z zachwytem, choć nierzadko i z przerażeniem, donosili o panującej w nim obsesji czystości, idolâtre excessif. Opisywali oni groźne służące przenoszące na plecach gości w zabłoconych butach, nieustanne mycie fasad domostw i chodników oraz sterylność obór, w których krowom miano rzekomo podwiązywać ogony, by nie brudziły nimi pobielonych ścian. W żadnym innym kraju do kwestii porządku nie przykładano w tym czasie podobnej wagi. Polerowano wciąż domowe sprzęty, ścierano kurze i zamiatano.
O sprzątaniu wspominano nieustannie w poezji, sztukach teatralnych i pismach o charakterze dydaktycznym; mało tego, nawiązywano do niego również na tysiącach obrazów i rycin, w których nieodmiennie pojawiały się miotły. Obsesyjna troska o schludność sytuowała się bezsprzecznie w samym sercu kultury dawnej Holandii, a rozróżnianie pomiędzy ładem i nieładem stanowiło jedną z najważniejszych kategorii, za pomocą których postrzegano i opisywano rzeczywistość. Książka ta, poświęcona antropologii holenderskiej czystości, pokazuje to niezwykłe, wieloaspektowe i niemające precedensu zjawisko oraz próbuje je wytłumaczyć i oświetlić.
– Dlaczego Holendrzy niegdyś codziennie, obsesyjnie wręcz, sprzątali?
– Czy sprzątanie mogło być kiedyś, paradoksalnie, formą emancypacji kobiet?
– Czy miotła może stać się krzyżem i mieczem?
– Czy czystość podłogi ważniejsza jest od namiętności?
– Czy protestanci są bardziej czyści niż katolicy, a kalwini schludniejsi niż luteranie?
– Czy sprzątanie może być rodzajem twórczości artystycznej?
– Czy czysty dom to mieszczański dom?
– Czy bogaci dbają o porządek bardziej niż biedni?
– Czy sprzątanie jest wyznacznikiem tożsamości narodowej?
– Dlaczego w holenderskim malarstwie rodzajowym tak często pojawia się miotła? I co ma ona wspólnego z modlitwą?
– Co może łączyć miotłę i dom publiczny?
Na te pytania stara się odpowiedzieć autor tego opracowania.
Pierwsza polska, tak obszerna, gruntowna i wszechstronna publikacja na temat kultury niderlandzkiej.(Prof. dr hab. Andrzej Borowski, Uniwersytet Jagielloński)
Znakomite studium z historii kultury holenderskiej XVII wieku, z punktu widzenia historyka sztuki zaskakujące i odkrywcze. Porywająca lektura! (Prof. dr hab. Antoni Ziemba, Uniwersytet Warszawski)
|