Cykl prelekcji zawarty w tym tomie obejmuje szeroką panoramę czasową, począwszy od lat czterdziestych wieku XVIII, kiedy to pojawiają się pierwsze, nieśmiałe jeszcze, zapowiedzi epoki Oświecenia, po lata trzydzieste wieku XIX, gdy w swą dojrzałą fazę wkracza Romantyzm. Z perspektywy słuchacza tych zajęć, w których dane mi było uczestniczyć, pragnę zauważyć, iż rzadko jest okazja wysłuchania tak erudycyjnego wywodu, jakim Profesor raczył swoich studentów podczas kursowych wykładów z literatury, ale przy tym także historii, szeroko pojętej kultury, filozofii, socjologii, które dawały wielowymiarowy, złożony obraz Wieku Rozumu, jak zwykło się mawiać o epoce Oświecenia. Sala audytoryjna była zawsze wypełniona do ostatniego miejsca, co również jest dowodem wyjątkowego zainteresowania studentów prelekcjami wybitnego Nauczyciela. Profesor, po kilkudziesięciu latach doświadczeń jako pedagoga i dydaktyka, bacznie przy tym obserwował swoich słuchaczy i doskonale wyczuwał nastroje na sali wykładowej. Potrafił w odpowiedniej chwili ożywić atmosferę, w sytuacji gdy na przykład spostrzegał brak skupienia wśród zebranych studentów, poprzez przywołanie interesującej ciekawostki bądź żartu tyczącego się omawianych problemów z epoki. Co jakiś czas słychać więc było szczerą i spontaniczną salwę śmiechu młodych ludzi, z którymi prof. Żbikowski miał, co od razu dało się zauważyć, świetny kontakt. Nigdy jednak nie odbywało się to kosztem merytorycznego wywodu, który zawsze jawił się jako bardzo klarowny, wyważony i spójny. Należy również podkreślić, iż Profesor prowadził także równolegle wykład z literatury obcej, noszący tytuł Arcydzieła literatury powszechnej XVII i XVIII wieku. Dzięki temu obraz prezentowanej epoki Oświecenia, poprzez bogaty kontekst europejski, był komplementarny, co jednocześnie znacząco wzbogacało horyzonty intelektualne słuchaczy. Profesor ustawicznie bowiem podkreślał, iż proces historyczno-literacki ma charakter ewolucyjny i w związku z tym dla zrozumienia bardzo wielu zjawisk danej epoki konieczne są kontekstualne odwołania, aluzje, dygresje. Stąd Jego częste „wycieczki” w przeszłość, zwłaszcza do przebogatej tradycji antyku, na której tak mocno wspierał się oświeceniowy klasycyzm, ale również w przyszłość, na grunt epoki Romantyzmu, Pozytywizmu itd. Ta swoboda prof. Żbikowskiego i umiejętne prezentowanie zagadnień w ujęciu syntetyzującym, przekrojowym dowodzi wyjątkowej erudycji Uczonego, co tym samym każdorazowo gwarantowało bardzo wysoki poziom merytoryczny wykładów. Nie dziwi więc przy tym fakt, iż cieszyły się one, na tle innych prelekcji kursowych, wyjątkowym uznaniem i popularnością wśród społeczności studentów filologii polskiej poszczególnych roczników (najpierw Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Rzeszowie, a następnie powstałego na jej bazie Uniwersytetu Rzeszowskiego). Ze Wstępu autorstwa Jolanty Kowal |
|