Nie powstało dotąd opracowanie monograficzne całej twórczości literackiej Stanisława Kostki Potockiego. Zanim to nastąpi, należy prowadzić studia nad wyodrębnionymi partiami jego puścizny. Anna Rucińska, z wykształcenia literaturoznawca i historyk sztuki, podjęła się w związku z tym zadania bardzo ważnego i potrzebnego: opisu dwutomowego zbioru pt. Pochwały, mowy i rozprawy. Pozostawały one do tej pory poza uwagą badaczy. Niesłusznie i z krzywdą dla stanu naszej wiedzy i świadomości dziedziczonej tradycji. Nie ulega bowiem na przykład wątpliwości, że rok 1816 był wyjątkowo charakterystyczny i ważny w ówczesnych dziejach kultury polskiej. Właśnie w tym roku Stanisław Potocki zdecydował się na scalenie dużej części swego pisarstwa. Czy chodziło mu bardziej o uporządkowanie, czy o zwieńczenie prac pisarskich i oratorskich? Tego się nie dowiemy. Przypuszczać jednak należy, że właśnie w atmosferze tego szczególnego roku: najwyższego, ale wysilonego i sztucznego dziękczynienia za odzyskaną państwowość, które z apogeum popadało w sferę rozczarowania i sprzeciwu wobec narzuconego przez „wybawcę” systemu i stylu rządzenia – uznał Stanisław Potocki, że pora i czas najwłaściwszy, by pokazać wielkość narodu w dokonaniach i poczynaniach najlepszych jego synów. |
|